|
Klub Amatorów Światowości„Katoliccy filozofowie i teologowie, których ważkim zadaniem jest obrona prawdy Boskiej i ludzkiej oraz zaszczepianie jej w umysłach ludzi, nie mogą ignorować ani lekceważyć poglądów mniej lub bardziej schodzących z właściwej drogi. Przeciwnie, powinni je dobrze poznać, zarówno dlatego że nie można leczyć chorób, jeśli się ich najpierw dobrze nie poznało, jak i dlatego że nawet w fałszywych twierdzeniach kryje się czasem ziarno prawdy, a ponadto również błędy pobudzają nasz umysł do gorliwszego badania i zgłębiania pewnych prawd filozoficznych i teologicznych”. (Źródło: sługa Boży Pius XII, Humani generis, 12 sierpnia 1950, cytowany przez św. Jana Pawła II w encyklice Fides et ratio, 54: https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/encykliki/fides_ratio_5.html) My i Świat. My a Świat. My — amatorzy światowości, żyjący w Świecie, zakochani w cudach Świata, poznający Świat, mniej lub bardziej aspirujący do bycia ludźmi światowymi (w całej wieloznaczności). My — nieprofesjonalni obywatele Świata, profesjonalni mieszkańcy Świata, amatorzy stylu światowego, zawodowi twórcy indywidualnego i społecznego sposobu życia w Świecie. Czym jest Świat i czym jest światowość? Świat to z jednej strony całość rzeczywistości, w której żyjemy; jak podaje Encyklopedia PWN: „ogół tego, co istnieje, całość stworzenia w przeciwstawieniu do Boga”. Z drugiej zaś strony — w ujęciu biblijnym — jest to ta część rzeczywistości, która nie jest jeszcze przemieniona przez światło i moc Zbawiciela i która często przeciwstawia się Mu „celowo” lub „z rozpędu”. Z kolei światowość to taka postawa człowieka, którą cechuje umiejętność lub przynajmniej podziw dla — jak podaje Słownik języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego — „obycia w wielkim świecie, w towarzystwie”, to także „znajomość manier, zwyczajów towarzyskich”, po prostu „znajomość świata”, umiejętność odnalezienia się w różnych miejscach świata (oby nie uleganie światu!). Natomiast Encyklopedia PWN oddaje źródłowe słowo „światowy” jako „odnoszący się do całego świata”, a o człowieku — „obyty, umiejący odpowiednio zachować się w każdej sytuacji”; „światowy” może też znaczyć „świadczący o obyciu”. Nasze wyobrażenia o Świecie — konfrontowane ze Światem realnym, z przeżywaniem „namacalnej” rzeczywistości Świata… Co nam doradzi i jak w ogóle patrzy na Świat niezastąpiony św. Jan Paweł II oraz inne sprawdzone, nieanonimowe autorytety? ;) „Człowiek […] od dnia narodzin jest włączony w różne tradycje, przejmując od nich nie tylko język i formację kulturową, ale także liczne prawdy, w które wierzy niejako instynktownie. W okresie wzrastania i dojrzewania osobowości prawdy te mogą zostać podważone i poddane krytycznej ocenie, która jest szczególną formą aktywności myślowej. Gdy jednak dokona się ten proces, zdarza się, że człowiek ponownie przyjmuje [lub nie przyjmuje — dopisek Klubowy] te same prawdy, opierając się na własnym doświadczeniu albo na rozumowaniu, które przeprowadził. Mimo to w życiu człowieka nadal o wiele więcej jest prawd, w które po prostu wierzy, niż tych, które przyjął po osobistej weryfikacji. Któż bowiem byłby w stanie poddać krytycznej ocenie niezliczone wyniki badań naukowych, na których opiera się współczesne życie? Któż mógłby na własną rękę kontrolować strumień informacji, które dzień po dniu nadchodzą z wszystkich części świata i które zasadniczo są przyjmowane jako prawdziwe? Któż wreszcie mógłby ponownie przemierzyć drogi doświadczeń i przemyśleń, na których ludzkość zgromadziła skarby mądrości i religijności? Człowiek, istota szukająca prawdy, jest więc także tym, którego życie opiera się na wierze. Wierząc, człowiek zawierza wiedzy zdobytej przez innych. Można w nim dostrzec znamienne napięcie: z jednej strony wydaje się, że wiedza oparta na wierze jest niedoskonałą formą wiedzy, którą należy stopniowo udoskonalać, zdobywając osobiście dowody na jej potwierdzenie; z drugiej zaś wiara w porównaniu ze zwykłym poznaniem opartym na oczywistych dowodach jawi się często jako rzeczywistość bogatsza o pewien ludzki wymiar, wiąże się bowiem z relacją międzyosobową i angażuje nie tylko osobiste zdolności poznawcze, ale także głębiej zakorzenioną zdolność zawierzenia innym ludziom, nawiązania z nimi trwalszej i ściślejszej relacji. Warto podkreślić, że w takiej relacji międzyosobowej głównym przedmiotem poszukiwania nie są prawdy dotyczące faktów ani prawdy filozoficzne. Szuka się tu raczej prawdy o samej osobie: tego, kim jest i co ujawnia z własnego wnętrza. Człowiek udoskonala się bowiem nie tylko przez zdobywanie abstrakcyjnej wiedzy o prawdzie, ale także przez żywą relację z drugim człowiekiem, która wyraża się przez dar z siebie i przez wierność. W tej wierności, która uzdalnia do złożenia siebie w darze, człowiek znajduje pełnię pewności i bezpieczeństwa. Zarazem jednak poznanie oparte na wierze, którego podstawą jest zaufanie między osobami, nie jest pozbawione odniesienia do prawdy: wierząc, człowiek zawierza prawdzie, którą ukazuje mu druga osoba”. (Fides et ratio, 31–32) W dniach 13–15 września 2019 (pt.–ndz.) w Ożarowie Mazowieckim pod Warszawą odbyła się XI Sesja Apologetyczna, którą tradycyjnie poprowadził ks. bp Andrzej Siemieniewski, biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej. W tej Sesji tematem było… ZBAWIENIE. Jak w swojej witrynie napisali organizatorzy — „Temat wydawałoby się znany, ale czy zastanawialiście się kiedyś:
Sesja prowadzona była w formule: konferencja + dyskusja. Nagrania: …Nasz kanał YouTube: Nasz profil na Facebooku: Nasz kanał YouTube — Klub Amatorów Światowości pw. św. Jana Pawła II
Mapa pogodowa
Mapa jakości powietrza © 2007–2021 by INIPSO.pl |